Pisanki – udekorowane jajka, które zdobią wielkanocny stół. Tradycyjnie zdobimy wydmuszki, ale z chęcią sięgamy też po inne bazy – jaja drewniane, styropianowe czy akrylowe. Sposobów ozdabiania jest mnóstwo – jeden lepszy od drugiego, dlatego ja każdego roku decyduję się na inną technikę. W tym roku postawiłam na jaja styropianowe i decoupage na styropianie. Na wyciągnięcie ręki Kiedy 10 lat temu zaczynałam swoją przygodę z rękodziełem, kupienie styropianowych kształtek w sklepie stacjonarnym graniczyło z cudem. Aukcje internetowe ze styropianem przeżywały przedświąteczne oblężenie, a każdy rękodzielnik uczył się robić jaja karczochowe. Teraz z kupnem styropianu nie ma już problemu – nawet w marketach czekają na nas styropianowe jaja, kule, serca. Za grosze. Nie tylko cena sprawia, że styropian jest świetną bazą do dekoracji. Może pracować z nim i dziecko, i rękodzielnik. Można go oklejać, owijać, malować. Ale jakieś ale być musi. O ile owijanie doskonale zakrywa porowatą strukturę, o tyle malowanie nigdy perfekcyjnie tego nie zrobi. Dlatego, aby przygotować idealnie styropian do malowania należy najpierw zeszlifować kształtkę drobnoziarnistym papierem ściernym, położyć cienką warstwę szpachli, zagruntować, pomalować białą farbą akrylową a później właściwym kolorem. Uff, skończyłam – dużo tego! A można tego nie robić? Można. Jeśli twoja styropianowa dekoracja nie będzie wysłana do królowej Anglii, możesz sobie odpuścić większość z tych czynności – wystarczy, że zeszlifujesz (choćby pilnikiem) linię, którą zawsze mają styropianowe kształtki i polubisz strukturę styropianu. Pamiętaj, że przedświąteczne dekorowanie ma być zabawą, radością a nie męką 🙂 Decoupage na styropianie – sposób wykonania Potrzebne materiały: styropianowe jajo farba akrylowa dwa płaskie pędzle – większy i mniejszy serwetka klej z werniksem do decoupage nożyczki patyczek szaszłykowy doniczka z kwiatkiem, jabłko lub coś, co utrzyma nabite na patyk jajo opcjonalnie – lakier bezbarwny Pędzel do nakładania kleju powinien być dość miękki, aby nie porwał serwetki i koniecznie taki, który nie gubi włosia. Klej można zrobić samemu rozwadniając choćby zwykły magic z wodą, ale osobiście proponuję kupić specjalny klej do decoupage – dobrze zamknięty wystarczy na wiele dekoracji. Ja korzystam z preparatu 2w1 czyli kleju i lakieru w jednym. Oznacza to, że moja praca będzie od razu zabezpieczona. Farbą akrylową w kolorze pastelowej żółci maluję dolną część styropianowego jajka. Kolor ten uzyskałam mieszając białą farbę z odrobinką żółtej. Decoupage najlepiej wykonywać na jasnej bazie. Farbę dokładnie rozprowadzam, aby nie zostało zbyt wiele smug. Pomalowałam więcej niż pół jajka i nie dam rady dalej malować trzymając kształtkę w dłoniach, więc w spód pomalowanej już części wbijam patyczek do szaszłyka. Zamalowuję resztę jajka. Patyczek wkładam w ziemię a po wyschnięciu farby maluję drugi raz. Dwie cienkie warstwy będą lepiej wyglądały niż jedna gruba. Rozdzielam serwetkę. Większość serwetek ma trzy warstwy, choć zdarzają się i takie podwójne. Wykorzystuję tylko górną warstwę – tę z zadrukiem. Nożyczkami wycinam wybrany fragment. Dobrze sprawdzają się małe nożyczki. Trudno byłoby mi wyciąć ten motyw dokładnie, dlatego zostawiam pół centymetrowy margines. Zresztą bardziej lubię tę technikę, bo o wiele łatwiej zacierają się granice między serwetką a przedmiotem. Moczę w wodzie czubki palców jednej ręki i strzępię nimi brzegi serwetki. Serwetkę przytrzymuję mocno suchymi palcami – to dość ważne, bo nie chcę wydrzeć za dużo. Motyw nakładam na styropianowe jajo. Pędzel zamaczam w kleju – nadmiar ocieram. Przykładam pędzel na środku motywu i delikatnie dociskając rozprowadzam klej promieniście, czyli od środka na zewnątrz. Nie rozprowadzam kleju od razu do samego brzegu a stopniowo od środka po coraz większym okręgu. Robię to powoli, zwracając uwagę na to, aby serwetka się nie pomarszczyła. Jeśli zdarzy się zapraska można wygładzić ją dociskając mocniej pędzlem lub paznokciem. Pierwszy fragment przykleiłam. Wyszło całkiem fajnie. Odkładam jajko do przeschnięcia. Może nakleję jeszcze jeden fragment serwetki z drugiej strony, ale nie będę szaleć – ten motyw jest wystarczająco strojny. Korzystałam z preparatu 2w1 czyli moja praca jest już zabezpieczona. Dla wyrównania kolorytu pomalowałam nim całą powierzchnię. Można tę czynność wykonać z użyciem zwykłego lakieru akrylowego, dodatkowo nadając pisance błyszczące wykończenie. Zrobiłam jeszcze kilka pisanek do towarzystwa i moje tegoroczne wielkanocne zdobienie jajek uznaję za zakończone. Jeśli nigdy nie ozdabiałaś przedmiotów metodą decoupage, namawiam Cię do spróbowania. To bardzo przyjemne zajęcie! Może właśnie zaczniesz od pisanek? Mnogość dostępnych wzorów serwetek, spośród których możesz wybrać wzór dla swojej pisanki, sprawi, że będzie ona taka, jaką chcesz – z motywem florystycznym, minimalistyczna a może lubisz wesołe zające i kurczaki i tak właśnie chcesz ozdobić styropianowe jajo. Zaprojektowałam w tym roku nową wielkanocną girlandę, zrobiłam zające z drewnianych łopatek i pisanki metodą decoupage. Tyle mi w tym roku wystarczy, bo chciałabym skorzystać z kilku dekoracji, które wykonałam w poprzednich latach, nie czyniąc jednak z domu sklepu z wielkanocnymi dekoracjami 🙂 A u Ciebie wielkanocne dekoracje już są czy dopiero szukasz inspiracji? Pozdrawiam Agnieszka Zainspirowałam Cię? To wspaniale! Będzie mi bardzo miło, jeśli mi o tym powiesz – facebook, instagram – jak wolisz. Po prostu wrzuć zdjęcie i oznacz #321startdiy lub @321startdiy. Musisz też wiedzieć, że ciągle coś majstruję i jeszcze wiele rzeczy zrobię, a sposoby wykonania i moją wiedzę zapiszę na tym blogu – jeśli polubisz mój fanpage, niczego nie przegapisz.