If you wish to write to Lisa, please send it to: Lisa Niemi Swayze. WKT Public Relations. 9350 Wilshire Blvd, Suite 450. Beverly Hills. CA 90212. U.S.A. Tel: 001 310 205-0618. If you wish to write to the Official Fan Club, please contact us at:
Patrick Swayze – biografia artystyczna – debiut aktorski Uczył się tańca w Houston Jazz Ballet Company, Harkness Ballet Theater School, Joffrey Ballet School w Nowym Jorku, Eliot Feld Ballet Company i San Jacinto College w Houston. Jako tancerz debiutował w spektaklu "Disney on Parade'’. Po występie na Broadwayu w musicalu "Grease", zadebiutował na dużym ekranie w komedii "Skatetown, Został profesjonalnym tancerzem i podróżował po kraju ze znanym zespołem baletowym Buffalo Ballet Company. Patrick Swayze – najważniejsze role - "Dirty Dancing" Aktorstwo studiował w Nowym Jorku i The Beverly Hills Playhouse. Pierwszą ważną rolę zagrał w dramacie kryminalnym "Wyrzutki" Francisa Forda Coppoli. Przełomowy w karierze był udział w miniserialu telewizji ABC "Północ-Południe". Na szklanym ekranie pojawił się także w sitcomie CBS M*A*S*H (1981) jako szeregowy Gary Sturgis oraz serialu ABC "Renegaci" (1983). Kolejną rolę, zadziornego buntownika, którego ojciec zaginął na wojnie wietnamskiej, zagrał w filmie wojennym "Niespotykane męstwo" (1983) u boku Gene’a Hackmana. Pierwszą główną rolą Swayze dostał w dramacie wojennym "Czerwony świt" (1984). Przełom w karierze nastąpił w 1986 roku po kreacji, jaką Swayze stworzył w filmie "Youngblood". Światową sławę Swayze zdobył rolą instruktora tańca Johnny’ego Castle w filmie muzycznym "Dirty Dancing" (1987), w którym mógł w pełni pokazać swoje umiejętności taneczne i skomponował piosenkę do tego filmu -"She's like the wind", która stała się megahitem. Siedem lat później pojawił się jeszcze w "Dirty Dancing 2", jednak film nie powtórzył sukcesu pierwszej części. Kolejną rolą, która przysporzyła mu popularności była postać Sama Wheata, który po śmierci czule opiekuje się ukochaną w komedii "Uwierz w ducha" (1990). Rola ta przyniosła aktorowi nominację do Złotego Globu i nagrody Saturna. W roli mistrza surfingu i bezwzględnego przestępcy w filmie "Na fali" pokazał pełnię swoich możliwości aktorskich. Jednak za rolę policjanta prowadzącego prywatne śledztwo w Chicago w sprawie morderstwa młodszego brata w filmie sensacyjnym "Prawo krwi" (1989) oraz za rolę tytułową w filmie sensacyjnym "Wykidajło" (1989) był nominowany do Złotej Maliny jako najgorszy aktor. Na początku lat 90. popularność aktora zaczęła słabnąć. Jego kolejne filmy, takie jak: "Miasto radości" czy "Tata na wagarach" okazały się finansowymi porażkami. Miał też na koncie sporo filmów, które są dziś zapomniane, jak np. "Listy od zabójcy", "Smokiem i mieczem", "Zielony smok". Natomiast rola jednej z trzech drag queen w komedii "Ślicznotki" (1995) przyniosła mu nominację do Złotego Globu. Nie przywróciło to jednak aktorowi popularności, aż do debiutu na londyńskiej scenie teatralnej, gdzie w 2006 roku wystąpił w "Guys and Dolls", gdy wydawało się, że znów jego gwiazda rozbłyska. Niestety wkrótce śmiertelnie zachorował. Ostatnią rolę filmową zagrał pod koniec 2008 roku w dramacie "Błękitny deszcz", u boku Foresta Whitakera, Raya Liotty, Lisy Kudrow i Krisa Kristoffersona. Patrick Swayze zmarł 14 września 2009 roku, kilkanaście miesięcy po zdiagnozowaniu u niego raka trzustki, w czwartym, ostatnim stadium choroby, z bardzo małymi szansami na wyleczenie. Patrick Swayze – ciekawostki 18 sierpnia 1997 roku otrzymał gwiazdę w Alei Gwiazd w Hollywood przy 7018 Hollywood Boulevard. W dobrze zapowiadającej się karierze futbolowej przeszkodziła mu kontuzja kolana, grożąca amputacją. Po serii skomplikowanych operacji znów musiał uczyć się chodzić. Najlepszą terapią okazał się taniec, którego zaczął się wtedy uczyć. Zgodnie z jego życzeniem, jego ciało zostało skremowane, a prochy zostały rozsypane na jego ranczu w Nowym Meksyku. W 1991 roku magazyn "People" uznał go za najseksowniejszego człowieka świata. Do swoich największych upadków mógł zaliczyć uzależnienie się od alkoholu, przez które w połowie lat 90. przerwał na jakiś czas karierę. Poddał się wtedy terapii. Swayze praktykował buddyzm i transcendentalną medytację, przeszedł kontrowersyjny trening samorozwoju EST. Żona, Lisa Niemi, była dla Patricka Swayze inspiracją dla śpiewanego przez niego przeboju "She's Like the Wind" z "Dirty Dancing", a oboje wspólnie wykonali po latach "When You Dance" z "Ostatniego tańca". Swayze nagrał jeszcze kilka innych utworów na ścieżki dźwiękowe filmów, w których występował: "Finding My Way Back", także z "Ostatniego tańca", "Raising Heaven (in Hell) Tonight" i "Cliff's Edge" z "Wykidajły", "Brothers" z "Prawa krwi". 1 czerwca 2000 roku aktor otarł się o śmierć, kiedy pilotował dwusilnikową Cesnę i skrzydłem samolotu uderzył w słup świetlny. Było to wynikiem problemów z ciśnieniem w kabinie, które zmusiły aktora do awaryjnego lądowania na polnej drodze w kompleksie mieszkaniowym w Prescott Valley w Arizonie. Nic poważnego mu się nie stało, ale sprawa obiegła media na całym świecie. Patrick Swayze – życie prywatne W roku 1970 Patrick Swayze poznał czternastoletnią Lisę. Niemi. Był wtedy o cztery lata starszy od niej. Lisę, późniejszą pisarkę, reżyserkę, aktorkę i tancerkę, poznał u jej matki, do której przychodził na lekcje tańca. Pobrali się 12 czerwca 1975 roku i byli razem aż do śmierci Patricka 9 września 2009 roku. Małżeństwo nie doczekało się dzieci. Oboje bardziej niż w Hollywood woleli spędzać czas na ranczu w Nowym Meksyku. Hodowali konie arabskie, spośród których najbardziej znany był kasztanowy ogier Tammen. Swayze był wielbicielem koni czystej krwi.
The 620 ps engine gives the car a stunning power-to- weight ratio of 405 ps per tonne. The 4.0 twin turbo V8 engine can reach a top speed of 326 km/h and accelerate like a motorcycle (0-100 km/h
fot. Kobiety za nim szalały, mężczyźni po cichu zazdrościli. Patrick Swayze, amerykański aktor i tancerz zmarł 14 września 2009 roku po walce z nowotworem. W ostatnich miesiącach życia stał się cieniem samego siebie. Chcemy go pamiętać jako rycerskiego Orry'ego Maine'a z „Północ Południe”, przystojnego tancerza z „Dirty Dancing”, oddanego męża z „Uwierz w ducha”. 57 lat życia, 34 lata małżeńskiego stażu, 42 role filmowe Patrick Swayze jest legendą, jednak zanim się nią stał, przeszedł długą i niełatwą drogę. Urodził się jako jedno z pięciorga dzieci na ranczu pod Houston. Syn kowboja i jednej z najlepszych tancerek w tej części Stanów odziedziczył po rodzicach najlepsze geny. Rodzice wiązali z nim ogromne nadzieje. Jessie Wayne Swayze chciał, by syn został kowbojem, tak jak on i nic dziwnego - Patrick miał ku temu duże predyspozycje. Ej, Swayze, co masz w plecaku? Baletki czy skrzypce? Koledzy ze szkoły naśmiewali się z niego - nie mieściło im się w głowach, że taniec może być jego pasją i sposobem na życie. Swayze natomiast nie był delikatnym chłopcem - interesował się też sztukami walki. Każdy rzucony pogardliwy tekst w jego kierunku mógł być przyczynkiem do bójki, którą z pewnością by wygrał. Wielokrotnie jednak pokazał, że był ponad to. Swayze był wysportowany, silny, odnosił sukcesy w rodeo. Mógł poradzić sobie na ringu, na byku czy w sporcie, który zamienił na taniec. Ojciec pokładał w nim nadzieje: widział w nim zawodowego sportowca. Swayze rozpoczął treningi futbolowe i miał za sobą pierwsze sukcesy. W dobrze zapowiadającej się karierze przeszkodziła mu kontuzja kolana, a nawet groziła mu amputacja. Przeszedł serię skomplikowanych operacji, na nowo uczył się stawiać kroki. Miał myśli samobójcze. Wtedy pojawiło się światło w tunelu. Rezygnacja z kontaktowego sportu na rzecz tańca. Patrick wiedział już, że tylko od niego zależy, jak to życie przeżyje. Swayze ukończył Harkness Ballet School i Joffrey Ballet School i wieku 18 lat zaczął występować na Broadwayu. W 1975 poślubił tancerkę i uczennicę swojej matki, Lisę Niemi, miłość swojego życia. Rodzina nie kibicowała im - Patrick przechodził załamanie nerwowe, a młodsza od niego o 15-letnia Lisa była krucha i delikatna - matka aktora uważała, że zbyt krucha na to, by mogła być w związku z Patrickiem. Z koeli rodzice Lisy nie widzieli w Swayze kandydata na żywiciela rodziny. Tancerz to przecież nie zawód... Kiedy jednak Swayze postanowił wyjechać do Nowego Jorku za karierą, Lisa pojechała za nim i tam wzięli ślub. Oboje tańczyli rewelacyjnie, lecz kolejną kłodą rzuconą pod nogi była kontuzja. Po kilku operacjach Swayze chodził o lasce i o balecie musiał zapomnieć, ale nie o tańcu. Zaczął myśleć o aktorstwie i zapisał się do szkoły aktorskiej marząc o wielkim ekranie. Lisa trwała przy jego planach. Po dwóch latach pracy udało mu się zdobyć angaż do broadwayowskiego przedstawienia „West Side Story”, został dostrzeżony i zaproponowano mu główną rolę w „Grease”. On jednak chciał grać nie tylko w musicalach na Broadwayu. Gdy w Nowym Jorku osiągnął już wszystko, co chciał, wyruszył na podbój Hollywood. Przeprowadzili się do Los Angeles. Tam Patrick, wspierany przez ukochaną, wędrował z castingu na casting. Grał mało znaczące role, ale do czasu. Z Nowego Jorku do Los Angeles Po „Skatetown” zaproponowano mu udział w kultowym już filmie „Outsiderzy”. Ale dopiero rola w telewizyjnym serialu „Północ–Południe” przyniosła mu rozgłos i rozpoznawalność. Do tego błękitne oczy i blond włosy - było niemal pewne, że wszystko, czego się dotknie, zamieni się w złoto. Za zarobione pieniądze kupili zrujnowane ranczo z dala od wielkomiejskiego zgiełku, u stóp gór San Gabriel. Nie bali się żadnej pracy - w Nowym Jorku często dorabiali, remontując mieszkania, teraz dopieszczali swoje miejsce na ziemi. Wicie gniazda łączyło się z nadzieją, że rodzina się powiększy. Mieli nadzieję, że niedługo nie będą już sami i doczekają się gromadki dzieci. Życie jednak po raz kolejny pokazało im, że nie można mieć wszystkiego. Lisa dwukrotnie poroniła. Para nie doczekała się dzieci, co było powodem plotek i dociekań. Wciąż po śmierci aktora pojawiają się informacje, które dotyczą życia uczuciowego Swayze. Kirstie Alley, koleżanka z planu aktora wyznała w Daily Mail, że Patrick był w niej zakochany i mieli romans. Oboje byliśmy w związkach małżeńskich. Nie mieliśmy prawdziwego romansu. Potrafiliśmy powstrzymać żądze. Z perspektywy czasu uważam, że to był błąd. Zakochaliśmy się w sobie bez pamięci i nigdy nie zrealizowaliśmy tej miłości. Przez lata czuliśmy ten ogień. Wiem, że Patrick tak naprawdę kochał tylko mnie. Osiągnął duży sukces w inscenizacji musicalu „Grease” i zwrócił na siebie uwagę producentów filmowych i został zaangażowany do jednej z ról w komedii „Skatetown”. Potem pojawiły się kolejne propozycje, ale na prawdziwy sukces musiał poczekać kilka lat, do 1986 roku. Miłość ponad wszystko 9 maja 1997 roku w wypadku na koniu, Patrick Swayze złamał obie nogi i zerwał cztery ścięgna w ramieniu podczas kręcenia filmu „Listy od zabójcy”. Od czasu tego wypadku miał w kości udowej tytanowy pręt i nie mógł obyć się bez kuli. To nieco wstrzymało jego aktorskie zapędy. 9 lat później wystąpił w filmie „Youngblood”. Przyniosła mu ona bardzo przychylne recenzje, a jego nazwisko zyskało na wartości. Rok później pojawił się w roli przebojowego tancerza w „Dirty Dancing”. Jestem z niego taka dumna! Jestem najszczęśliwszą mamą na świecie - mówiła po premierze matka aktora. Rola Johnny'ego otworzyła mu drzwi Hollywood. W latach 80. „Dirty Dancing” był jednym z najczęściej oglądanych przez kobiety filmów jakie wyprodukowano. W jednym z wywiadów zapytany, dlaczego zdecydował się na udział w tym filmie, mówił: Nadszedł czas, żeby zrobić coś znaczącego. Chciałem iść jak burza. Raz jeszcze zrobiłem wszystkim na przekór: zagrałem w »Dirty Dancing«. I nie powinno to dziwić, że kobiety oszalały na punkcie aktora, wysyłały do niego listy, urządzały nocne straże (!) pod jego domem. Jednak to on był typem zazdrośnika, a nie jego żona. Przez lata byłem zazdrosnym mężem. Martwiłem się, że Lisa mogłaby mnie zostawić dla innego mężczyzny. Gdy ją poznałem, miała 15 lat, a ja 18. W przeciwieństwie do innych dziewczyn zachowywała się, jakbym był powietrzem i nigdy nie patrzyła mi w oczy. – wspominał po latach na łamach Entertainment Weekly. „Nobody puts Baby in a corner” Film „Dirty Dancing” okazał się być ogromnym przebojem po obu stronach Oceanu, ale dobra passa nie trwała długo. Na początku lat 90. popularność aktora zaczęła słabnąć. Przez krytyków dostrzeżony został ponownie w 1996 roku, kiedy to otrzymał nominację do Złotego Globu za „Ślicznotki”, ale nie przywróciło to aktorowi dawnej sławy. Mimo wszystko wciąż był popularny. Mam dłonie jak łopaty i ramiona jak robotnik z budowy Tak żartował na swój temat Swayze, a miliony kobiet wzdychały do niego i marzyły o jednym tańcu z nim i śniły po nocach sny z jego udziałem. Był rozbudowany i odróżniała go męska sylwetka na tle wiotkich tancerzy. W 1991 roku został przez magazyn People wybrany najseksowniejszym mężczyzną oraz zaliczony do 50 najpiękniejszych ludzi na świecie. Sława go przerosła Choć wydawać by się mogło, że to do niej dążył przez kilkanaście lat i chciał osiągnąć szczyt popularności, to to marzenie obróciło się na niekorzyść. Zaczął zaglądać do kieliszka. Potrafił po kilku piwach z sześciopakiem przemierzać kręte ulice samochodem, nie zważając na ryzyko i zagrożenie. Potem w wywiadach przyznał, że nie sądził, że taki wpływ wywrze na nim kariera. Lisa wytrzymywała jego wyskoki, ale do czasu. Kiedy po sukcesie filmu „Uwierz w ducha” w jego portfolio używek pojawiła się kokaina i rozpacz, bo para nie mogła mieć dzieci, powiedziała dość. Uznała, że wzięcie udziału w rozbieranej sesji ocuci męża. Fakt, na pewien czas Swayze przypomniał sobie, że otoczka skandalu to nie jego bajka i chce spokoju. Po latach mówił, że to żona wyrwała go z nałogu, choć nieoficjalnie nigdy nie rzucił alkoholu, kilkakrotnie narażając swoje życie będąc pod jego wpływem. Nigdy jednak nie powiedział złego słowa na temat swojego małżeństwa i trwał przy żonie nawet wtedy, gdy wystąpiła nago na okładce pisma. Choroba, która zabrała wszystko W sylwestra 2007 roku poczuł, że szampan ma inny smak. Metaliczny posmak był sygnałem nadchodzącego nieszczęścia. W styczniu 2008 roku wykryto u niego nowotwór trzustki. Po wyniki nie był w stanie pojechać osobiście - to Lisa musiała przekazać mu wieści. Zapłakana oznajmiła mu diagnozę - rak trzustki. Lekarz nie dawał mu większych szans, ale Swayze był typem wojownika. Terapia za terapią... Ich pozytywne skutki przyćmił rozwój nowotworu. Swayze choć walczył, nawet po przebytej operacji, podczas której usunięto mu część żołądka, zmarł w nocy z 14 na 15 września 2009 roku w Los Angeles. Miałem w życiu więcej pięknych momentów niż inni, to była niesamowita przygoda. Umieranie mnie nie przeraża - zapewniał fanów, którzy obserwowali jego ciężką walkę z chorobą nowotworową. Jego prochy zostały rozsypane na jego ulubionym ranczu w Nowym Meksyku (niedługo po jego śmierci żona sprzedała nieruchomość). Po śmierci aktora okazało się, że zostawił żonie list miłosny, który nagrał na dyktafonie, kiedy nie był już w stanie utrzymać długopisu. Przeżyli razem 34 lata. Niemi, która 25 maja 2014 roku wyszła za mąż za milionera, jubilera Alberta DePrisco, nie utrzymuje kontaktu z rodziną zmarłego. Artykuł pierwotnie opublikowano Czytaj także: „Nie musiała zginąć. Osierociła synów, ale pamięć o niej nie umrze - życie księżnej Diany”Dramatyczne życie Keanu Reevesa. Czy pogodził się z utratą córki?Ofiara sekty czy naiwna aktoreczka? Prawda o związku Katie Holmes i Toma Cruise'a
Tłumaczenia w kontekście hasła "patrick swayze" z francuskiego na polski od Reverso Context: La peau baignée de soleil de Patrick Swayze. Tłumaczenie Context Korektor Synonimy Koniugacja Koniugacja Documents Słownik Collaborative Dictionary Gramatyka Expressio Reverso Corporate
13 lipca 1990 r. odbyła się światowa premiera kultowego melodramatu "Uwierz w ducha" Film był mieszanką melodramatu, komedii i thrillera. Opowiadał historię kochającej się pary. Pewnego wieczoru mężczyzna zostaje zastrzelony, ale nie odchodzi ze świata całkowicie, tylko zostaje uwięziony na Ziemi jako duch. Jego zadaniem jest chronić ukochaną przed niebezpieczeństwem Swayze swoje najpopularniejsze role zagrał właśnie w "Uwierz w ducha" czy "Dirty Dancing", ale także filmie "Na fali" i serialu "Północ–Południe" Aktor zmarł 14 września 2009 r. Przyczyną śmierci 57-latka był rak trzustki Do końca u jego boku była żona, którą poślubił 34 lata wcześniej Patrick Swayze. Te oczy, ten uśmiech, ten wdzięk. Uwielbialiśmy go szczególnie za trzy role: szlachetnego arystokraty Orry’ego Maina z telewizyjnej epopei o czasach wojny secesyjnej "Północ-Południe", która w połowie lat 80. trafiła i do polskiej telewizji; uwodzicielskiego tancerza Johnny’ego Castle’a, który wspólnie z Jennifer Grey zachwycał na parkiecie niesamowitymi piruetami w kluczowych scenach "Dirty Dancing" (wyświetlanego u nas kinach jako "Wirujący seks"); no i Sama, chroniącego z zaświatów swoją ukochaną (Demi Moore) w melodramacie "Uwierz w ducha". Już tylko te trzy tytuły wystarczyłby, by o Patricku Swayzem mówić jako o supergwiazdorze wielkiego i małego ekranu, przyczyniły się zresztą do nadania mu w Hollywood przydomku "króla farciarzy". Ale farciarzem nie zawsze był, chociaż od połowy lat 80. uchodził za romantyczny ideał, obiekt westchnień niemal wszystkich nastolatek, a także wielu ich starszych koleżanek. Do tego stopnia, że w 1991 r. magazyn "People" nazwał go najseksowniejszym człowiekiem świata. Później jego blask przygasł, jak to często bywa, ale nie tak zupełnie. Swayze miał oczywiście na koncie i inne cenione role. Bo czyż "Na fali", w którym wcielił się w przywódcę młodzieżowego gangu surferów, nie cieszy się do dziś kultową popularnością? Czy można coś zarzucić jego występowi u boku Keanu Reevesa w kolejnym "akcyjniaku", "Point Break"? No i czyż aktor nie potrafił też zrywać ze swoim amanckim wizerunkiem? Bo czym przecież była brawurowa rola drag queen w głośnych "Ślicznotkach", za którą dostał nominację do Złotego Globu? Albo debiut na londyńskiej scenie teatralnej, gdzie w 2006 r. wystąpił w "Guys and Dolls"? Wydawało się, że znów jest na fali wznoszącej… Wiadomo, że coś nie tak Fatalną wiadomość usłyszał w styczniu 2008 r., kiedy zgłosił się do lekarza. Przyczyną jego niepokojów było dolegliwe pieczenie w żołądku, które zaczął odczuwać na planie pilotowego odcinka sensacyjnego serialu "Bestia". "Chciałem napić się szampana i to było takie uczucie, jakby ktoś wylał kwas na otwartą ranę – wspominał w swoim ostatnim wywiadzie, jakiego udzielił kilka miesięcy przed śmiercią Barbarze Walters z CNN. - Później zacząłem się nad tym zastanawiać. Zrobiłem się chudy - w mgnieniu oka spadło mi jakieś dziesięć kilo. Potem patrzysz w lustro i widzisz, że twoje oczy są żółte i zaczyna się żółtaczka. Wtedy wiadomo, że coś jest nie tak". POLECAMY TAKŻE! Polsko-amerykański sen Macieja Góraja. "Robiłem karierę, ale nie było mnie stać na poloneza" [WYWIAD] Sylvester Stallone: niezniszczalny Louis de Funès: żandarm z zasadami Z nieba do piekła Niestety, życie Patricka Swayze zostało bardzo nagle przerwane 14 września 2009 r., niespełna kilkanaście miesięcy po zdiagnozowaniu u niego raka trzustki. Diagnoza była bezlitosna - czwarte, ostatnie stadium choroby i bardzo niewielkie szanse na wyleczenie. Aktor się jednak nie poddał i natychmiast rozpoczął bardzo intensywną terapię. Nie bał się też opowiadać publicznie o swojej chorobie. "To prawdziwa wojna – mówił w rozmowie »The New York Times«. - Nie ma znaczenia, na jaki rodzaj nowotworu cierpisz. Chemioterapia zawsze jest piekłem". Wrócić do pracy i walczyć! Mimo tego piekła, dzięki aplikowaniu sobie specjalnych shake’ów budujących mięśnie, udało mu się odzyskać sporą część utraconej wagi i wrócić na plan "Bestii", by nakręcić pozostałe z zaplanowanych trzynastu odcinków. "Co możesz zrobić, kiedy lekarze mówią, że w zasadzie jesteś już martwy? Wrócić do pracy i walczyć!" – zapewnił, dodając, że czuje się naprawdę lepiej. "Dla mnie zwycięstwem jest niepoddawanie się. Nieważne, co na mnie spadnie, dam radę się z tym zmierzyć i potrafię iść naprzód". Na planie "Bestii" spędzał, mimo choroby, dwanaście godzin na dobę. "Po prostu kocham ciężką pracę. A pod koniec dnia, kiedy wracam do domu, łapię się na tym, że się uśmiecham. Jestem naprawdę dumny z siebie i nie boję się tego powiedzieć głośno". ZOBACZ TAKŻE! Patrick Swayze: ostatni taniec Demi Moore: bardzo niegrzeczna dziewczyna Whoopi Goldberg: pani od komedii Ta fatalna kontuzja Patrick Swayze był zodiakalnym Lwem – urodził się 18 sierpnia 1952 r. Był najstarszym z pięciorga dzieci kreślarza Jessiego Wayne’a Swayzego (1925-1982) i tancerki-choreografki Yvonne Helen Karnes Swayze (1927-2013). Jego brat, Don Swayze, także został aktorem. Swoją klasyczną edukację Patrick zakończył na liceum San Jacinto College. Od dzieciństwa przejawiał zarówno pewną nadpobudliwość, jak i ogromny talent sportowy, co zresztą było zgodne z planami, jakie miał wobec niego ojciec. Ćwiczył sztuki walki, był też świetnym łyżwiarzem, występował w Gallerii Ice Skating Pavilion w Houston, zapowiadał się też jako znakomity futbolista. Zawodową karierę u zarodka zastopowała fatalna kontuzja kolana. Udało się uniknąć amputacji, ale nastolatek musiał się uczyć chodzić od nowa. Książę jak z baletu Idealną rekonwalescencją okazał się dla niego balet, którego uczył się w Houston Jazz Ballet Company, Harkness Ballet Theater School i Joffrey Ballet School w Nowym Jorku. "Odkryłem, że taniec był kluczem do powstrzymania w moim życiu depresji" - wyznał po latach. Na profesjonalnej scenie baletowej Swayze zadebiutował w roku 1970, kiedy miał 18 lat. Wcielił się w księcia w "Królewnie Śnieżce" w spektaklu "Disneyland na paradzie". Następnym etapem jego kariery, prowadzącej wprost do Hollywood, był udział w broadwayowskich musicalach "Dobry czas Charleya" (Goodtime Charley), "West Side Story" i "Grease". Krytycy i widzowie zachwycali się jego tanecznymi umiejętnościami, wkrótce otrzymał więc propozycję filmowego debiutu w nakręconej w 1979 r. komedii "Skatetown, a potem pojawił się w jednym z odcinków serialu "M*A*S*H". ZOBACZ TAKŻE! Keanu Reeves: nie taki znów smutas Peter Falk: pożegnanie Columbo Johnny Depp: sex, drugs & cinema Od świtu do Północy Przełom? Te najważniejsze, to wiadomo, ale pierwszą ważną rolę zagrał w 1983 r. w głośnym dramacie kryminalnym Francisa Forda Coppoli "Outsiderzy", obok takich przyszłych gwiazd, jak Matt Dillon, Rob Lowe, Tom Cruise i Diane Lane. Niezłe towarzystwo. Rok później wystąpił w pierwszej głównej roli w dramacie wojennym "Czerwony świt", opowiadającym o fikcyjnej inwazji kubańskich oddziałów wojskowych na małe miasteczko w Stanach Zjednoczonych. To tam po raz pierwszy spotkał się z Jennifer Grey, z którą później stworzył parę w "Dirty Dancing". To tam wypatrzyli go producenci serialu "Północ-Południe". Sam film odniósł umiarkowany sukces, ale Swayze’go rzeczywiście chwalono. Aktor na sinusoidzie Swayze nigdy nie ukrywał, że bardzo często musiał przewartościowywać swój świat, życie i karierę. "Nawet nie wiem, ile miałem wzlotów i upadków" – mówił w 2008 r. w wywiadzie udzielonym dziennikowi "The New York Times". Nawiązywał tutaj nie tylko do nominacji do Złotej Maliny, jaką otrzymał w 1990 r. za występy w sensacyjnych filmach "Prawo krwi" i "Wykidajło" (skądinąd popularnych) czy do innych aktorskich wyborów – miał przecież na koncie sporo filmów, które są dziś zupełnie zapomniane. "Listy od zabójcy", "Smokiem i mieczem", "Zielony smok", "Tata na wagarach"… Kto to dziś pamięta? Z pewnością do swoich największych upadków mógł zaliczyć uzależnienie się od alkoholu, przez które w połowie lat 90. przerwał na jakiś czas karierę. Poddał się wtedy terapii. Inna sprawa to nie zawsze udane duchowe poszukiwania – niewiele brakowało, by dołączył do… scjentolgów. Swayze praktykował też buddyzm i transcendentalną medytację, przeszedł kontrowersyjny trening samorozwoju EST. "Zawsze czułem, że było we mnie coś innego, jakaś inna osobowość, ale bałem się jej przyjrzeć - wyznawał w rozmowie z »St, Petersburg Times«. – Może dlatego, że obawiałem się, iż nic w niej nie znajdę”. Od pierwszego zatańczenia To, co najważniejsze, znalazł już w roku 1970 – w postaci czternastoletniej Lisy Niemi. On sam był o cztery lata starszy. Lisę, późniejszą pisarkę, reżyserkę, aktorkę i tancerkę, poznał u jej matki, do której przychodził na lekcje tańca. Pobrali się 12 czerwca 1975 r. i byli razem aż do śmierci Patricka 9 września 2009 r. To właśnie żona była inspiracją dla śpiewanego przez niego przeboju "She's Like the Wind" z "Dirty Dancing", a oboje wspólnie wykonali po latach "When You Dance" z "Ostatniego tańca". Swayze nagrał jeszcze kilka innych utworów na ścieżki dźwiękowe filmów, w których występował: "Finding My Way Back", także z "Ostatniego tańca", "Raising Heaven (in Hell) Tonight" i "Cliff's Edge" z "Wykidajły", "Brothers" z "Prawa krwi". Nie miał wielkiego głosu, ale śpiewać lubił i wstydu nie było. Małżeństwo nie doczekało się dzieci. Oboje bardziej niż w Hollywood woleli spędzać czas na ranczu w Nowym Meksyku. Hodowali konie arabskie, spośród których najbardziej znany był kasztanowy ogier Tammen. Swayze był wielbicielem koni czystej krwi. Kontrowersyjne lądowanie 1 czerwca 2000 r. aktor po raz pierwszy otarł się o śmierć, kiedy pilotował dwusilnikową Cesnę i prawym skrzydłem samolotu uderzył w słup świetlny. Stało się to na skutek problemów z ciśnieniem w kabinie, które zmusiły aktora do awaryjnego lądowania na polnej drodze w kompleksie mieszkaniowym w Prescott Valley w Arizonie. Nic poważnego mu się na szczęście nie stało, ale sprawa obiegła media na całym świecie. Zwłaszcza że towarzyszyły jej spore kontrowersje. Okazało się, że straż pożarna i szeryf przez kilka godzin po przybyciu na miejsce zdarzenia nie mogli Swayze’ego odnaleźć. Aktor twierdził potem, że odwieziono go pobliskiego domu, by mógł wezwać pomoc. W jego krwi znaleziono ślady alkoholu, nie stwierdzono jednak, czy napił się przed lotem, czy już po nim. Ostatecznie nie postawiono mu żadnych zarzutów. DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ! Egipcjanin, który rozkochał w sobie świat. Piąta rocznica śmierci Omara Sharifa Dobry, zły i niepowtarzalny. Clint Eastwood kończy 90 lat Błędny rycerz Wietnamu: mija 35 lat od premiery "Rambo II" Nie bardzo De Niro Wspomniana "Bestia" była pierwszym serialem, w jakim Swayze wziął udział od 1985 roku, kiedy nakręcił dwie serie "Północ-Południe" - nie licząc niezbyt udanego miniserialu "Kopalnie króla Salomona" z roku 2004 i paru pojedynczych gościnnych występów. Nie ukrywał, że zazwyczaj mówił telewizji "nie", gdyż czuł, że jest gwiazdą zbyt dużego formatu, by się z nią wiązać – dziś oczywiście takie myślenie byłoby zupełnie absurdalne. "Myślałem, że jestem De Niro" – żartował w rozmowie z "The New York Times". Ostatnią rolę filmową zagrał pod koniec 2008 r. w dramacie "Błękitny deszcz", u boku Foresta Whitakera, Raya Liotty, Lisy Kudrow i Krisa Kristoffersona. W styczniu następnego roku, we wspomnianym wywiadzie z Barbarą Walters, nie krył frustracji i strachu przed tym, co przyniesie przyszłość. "Boję się. Jestem wściekły. Ciągle zadaję sobie pytanie, dlaczego ja?" - przyznawał. Dwa dni później trafił do szpitala. Niestety, 9 września 2009 r. Patrick Swayze zmarł. Do końca była u jego boku ukochana żona i najbliżsi. Ciało aktora zostało skremowane, a prochy rozsiane na ranczu w Nowym Meksyku.
Latem przyszłego roku prawdopodobnie ruszą w Polsce zdjęcia do nowego filmu z Patrickiem Swayze - powiedział producent Jacek Samojłowicz przed konferencją prasową z amerykańskim aktorem
Bientôt dix ans que l'acteur culte Patrick Swayze a disparu des suites d'un cancer du pancréas. Afin de lui rendre hommage, la chaîne de télévision américaine Paramount Network diffusera le documentaire "I Am Patrick Swayze" le 18 août prochain. En attendant, les fans de l'Américain peuvent découvrir de premières images. Demi Moore
Översättning av "Patrick Swayze" till polska Patrick Swayze är översättningen av "Patrick Swayze" till polska. Exempel på översatt mening: Patrick Swayze var bara actionstjärna i tre år. ↔ Patrick Swayze był gwiazdą kina akcji tylko przez trzy lata. . 338 397 323 254 431 203 344 164

wywiad z patrickiem swayze